Kolejny mieszkaniec powiatu trzebnickiego oszukany metodą „na kryptowaluty”. Policjanci ponownie apelują o stosowanie zasady ograniczonego zaufania
Inwestycja miała być zupełnie bezpieczna, kwota wpłaty niewielka, a zysk ogromny. I początkowo wszystko właśnie tak wyglądało. Ostatecznie przestępcy uzyskali pełen dostęp do telefonu i komputera 40-letniego mężczyzny, a za ich pośrednictwem do rachunku bankowego. Z konta mieszkańca naszego powiatu zniknęło 23 tysiące złotych. Trzebniccy policjanci apelują o rozsądek. Nie ulegajmy złudnym wizjom dużego i szybkiego zysku.
Wczoraj 13 marca br. do Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy zgłosił się mężczyzna oszukany w związku z inwestycjami w kryptowaluty. Jak twierdzi w styczniu tego roku znalazł w Internecie stronę z ofertą inwestycji m.in. w kryptowaluty. Zgodnie z instrukcją, w formularzu kontaktowym zostawił swoje dane i bardzo szybko skontaktowała się z nim kobieta podająca się za pracownika firmy zajmującej się wymienionymi inwestycjami. Mieszkaniec naszego powiatu zachęcony rozmową, zdecydował się zainwestować i na podane konto wpłacił ponad 1000 złotych. Następnie miał oczekiwać na kontakt z brokerem.
W lutym ponownie 40-latek otrzymał telefon od osoby, która przedstawiła się jako przedstawiciel firmy pośredniczącej w inwestycjach w kryptowaluty. Oszust przedstawił doskonałą ofertę oraz zapewnił, że inwestycja jest całkowicie bezpieczna, a jego środki przekraczają już kwotę 50 tysięcy złotych. Dodatkowo „pośrednik” zaproponował mężczyźnie zainstalowanie na telefonie specjalnej aplikacji, która umożliwi sprawne zarządzanie inwestycjami i zyskami. Jak się później okazało, to właśnie w ten sposób przestępcy uzyskali dostęp do telefonu i komputera mężczyzny, a za ich pośrednictwem do jego rachunku bankowego. Tym sposobem zamiast odebrać rzekomo zarobione pieniądze, stracił 23 tysiące złotych.
Policjanci przypominają, by zachować szczególną ostrożność podczas inwestowania pieniędzy – szczególnie w kryptowaluty. Nie pierwszy już raz okazało się bowiem, że szybki zysk, to tylko zachęta do dalszego inwestowania. Zazwyczaj w każdym przypadku tego typu oszustwa sytuacja wygląda bardzo podobnie. By nie narazić się na straty, trzebniccy policjanci przestrzegają, by już przed pierwszym przelewem dobrze sprawdzić, czy giełda, na której chcemy inwestować, w ogóle istnieje i nie kierować się emocjami przy inwestowaniu własnych pieniędzy. Jeżeli ktoś nam proponuje instalowanie aplikacji możemy być pewni, że to oszustwo!
st. asp. Daria Szydłowska
KPP Trzebnica