Oszust podszywał się pod pracownika banku. Kobieta straciła 6 tysięcy złotych
Mieszkanka powiatu trzebnickiego odebrała telefon od rzekomego pracownika banku. Podczas rozmowy została poinformowana, że jej środki na koncie są zagrożone. Aby chronić swoje środki, 66-latka podstępem została nakłoniona do pobrania aplikacji dającej dostęp nieuprawnionym osobom do pulpitu jej telefonu. Następnie została poproszona o zalogowanie się na swoje konto i wygenerowanie kodu BLIK. Niestety, w tym momencie oszust okradł ją na kwotę 6 tysięcy złotych.
W czwartek 8 grudnia br. do trzebnickiej jednostki zgłosiła się kobieta, która padła ofiarą oszustwa. Do pokrzywdzonej zadzwonił telefon. Mężczyzna, który znajdował się po drugiej stronie słuchawki przedstawił się jako pracownik banku. Oszust poinformował swoją rozmówczynię, że jej środki na koncie są zagrożone. Aby zapobiec utracie pieniędzy, miała ona pobrać na swój telefon aplikację, która umożliwi mu dostęp do jej ekranu, a co za tym idzie dostęp do bankowości elektronicznej. Mężczyzna sprawiał wrażenie osoby profesjonalnej, chcącej uchronić swojego klienta przed utratą środków. Dlatego kobieta nic nie podejrzewając postępowała zgodnie z poleceniami. W pewnym momencie prowadzący rozmowę poinformował swoją rozmówczynię, że chce sprawdzić konto czy wszystko zostało wykonane zgodnie z prowadzoną procedurą i w tym momencie zostanie wygenerowany kod BLIK. Rzekomy konsultant zasugerował kobiecie, aby potwierdziła transakcje w telefonie i oczekiwała na komunikat, który potwierdzi zakończenie skanowania jej telefonu. W tym momencie mężczyzna rozłączył połączenie.
Po upływie kilkudziesięciu minut kobieta zalogowała się do swojego konta bankowości elektronicznej. To co zobaczyła było dla niej szokiem, z konta zniknęło 6 tysięcy złotych.
Niestety sytuacji takich jak ta, jest coraz więcej. Ofiary oszustów tracą duże kwoty pieniędzy, często stanowiące oszczędności ich życia. Jak zatem uchronić się przed przestępczym procederem? Najprostszy sposób, to nie podejmować decyzji pod presją czasu, na co w większości liczą oszuści. Za każdym razem, scenariusz jest praktycznie taki sam. Trzeba zadziałać szybko, bo tylko tak uchronimy nasze środki. Dajmy sobie chwilę do namysłu, a przede wszystkim na weryfikację zagrożenia. Ważnym jest jednak, aby zrobić to na samym początku. Jak pokazuje przykład mieszkanki naszego powiatu, było już po prostu za późno.
Pamiętajmy, kiedy dzwoni do nas osoba podająca się za pracownika banku i oczekuje od nas podawania kodów BLIK, haseł, loginów, zainstalowania oprogramowania na telefonie, lub komputerze, jest to na pewno oszust.
st. asp. Daria Szydłowska
KPP Trzebnica