Mężczyzna stracił 65 tysięcy złotych, padł ofiara oszustwa inwestycyjnego
W dobie rosnącej popularności internetowych inwestycji oraz łatwego dostępu do platform finansowych, oszuści coraz częściej wykorzystują zaufanie internautów. Przykładem tego jest historia 63-letniego mieszkańca powiatu trzebnickiego, który w kwietniu tego roku przeglądając internet natknął się na reklamę zachęcającą do inwestowania na giełdzie. Niestety zamiast zysków, mężczyzna stracił swoje oszczędności. Trzebniccy policjanci apelują o rozsądek. Nie ulegajmy złudnym wizjom dużego i szybkiego zysku.
Wczoraj, 30 lipca do Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy zgłosił się 63-letni mieszkaniec powiatu trzebnickiego, który poinformował policjantów o tym, że padło ofiarą oszustwa.
Zaczęło się niewinnie. W kwietniu tego roku przeglądając strony internetowe zobaczył reklamę zachęcającą do inwestowania na giełdzie. Po kliknięciu w link przeniosło go na stronę oferującą szybki i łatwy sposób zarabiania pieniędzy. Zgodnie z instrukcjami pobrał dwie aplikacje i założył konto inwestycyjne. Następnie zasilił konto pierwszą wpłatą w wysokości 40 tysięcy złotych, a po jakimś czasie przelał drugą transzę w wysokości 25 tysięcy złotych, którą to wpłacił w jednym z kantorów na terenie Wrocławia.
Mężczyzna przez cały czas pozostawał w kontakcie z rzekomym doradcą inwestycyjnym, który instruował go, jak i kiedy inwestować. Na ekranie aplikacji widział, jak jego środki rosną z dnia na dzień, co utwierdzało go w przekonaniu, że wszystko przebiega prawidłowo.
Niestety rzeczywistość okazała się inna. Około dwa tygodnie temu zaczęły pojawiać się pierwsze wątpliwości. Gdy próbował wypłacić oszczędności, napotkał problemy. Mimo to postanowił samodzielnie wyjaśnić sprawę i odzyskać pieniądze. Dopiero teraz, gdy wszelkie próby kontaktu z doradcą finansowym nie przynosiły oczekiwanego rezultatu, zdał sobie sprawę, że padł ofiarą oszustwa.
Trzebniccy policjanci apelują o ostrożność i przestrzega przed podobnymi oszustwami. Nie dajmy się zwieść obietnicom szybkich zysków. Jeśli oferta wydaje się zbyt dobra, by była prawdziwa prawdopodobnie jest oszustwem. Coraz częściej przestępcy działają z wykorzystaniem fałszywych platform inwestycyjnych, tworzą profesjonalnie wyglądające strony internetowe i aplikacje, które mają uwiarygodnić ich działania. Warto zawsze dokładnie sprawdzić źródła, a w razie wątpliwości skontaktować się z niezależnym doradcą finansowym lub zgłosić sprawę na Policję.
podkom. Daria Szydłowska
KPP w Trzebnicy