Sprzątała mieszkanie, ale jak się okazało „sprzątnęła” również biżuterię
Policjanci z Wydziału Kryminalnego trzebnickiej komendy zatrzymali mieszkankę powiatu trzebnickiego, która ukradła biżuterię. 37-latka, wyniosła ją z mieszkania, które sprzątała. Jej łupem padły złote pierścionki, kolczyki, bransoletki, przywieszki oraz łańcuszki znacznej wartości. Kobieta usłyszała już zarzuty za popełnione przestępstwo. Grozić jej może do 5 lat pozbawienia wolności.
12 sierpnia do Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy zgłosiła się 29-letnia kobieta, która złożyła zawiadomienie o kradzieży drogocennej biżuterii z jej mieszkania. Pierwsze podejrzenia padły na sprzątającą tam mieszkankę powiatu trzebnickiego. Tym bardziej, że jakiś czas temu prosiła właścicielkę po pożyczenie dużej sumy pieniędzy.
Jeszcze tego samego dnia dzięki skrupulatnej i wnikliwej pracy policjantów 37-latka została zatrzymana w miejscu zamieszkania. W wyniku przeszukania ujawniono i zabezpieczono umowy sprzedaży wyrobów jubilerskich, które odpowiadały skradzionym przedmiotom. Jakby tego było mało stróże prawa w szkatułce ujawnili również susz roślinny, który okazał się być marihuaną.
Funkcjonariusze potwierdzili tym samym, że 37-letnia mieszkanka naszego powiatu od czerwca do sierpnia br. dopuściła się kradzieży kosztowności w postaci złotych pierścionków, kolczyków, bransoletek, przywieszek oraz łańcuszków, których straty oszacowano na ponad 54 tysiące złotych. Kryminalni w wyniku sprawdzenia okolicznych lombardów prawie w całości odzyskali skradzione mienie.
W trakcie analizy i gromadzenia materiału dowodowego okazało się, że 37-latka jest podejrzana również o kradzież dużej sumy pieniędzy w innej sprawie. W związku z powyższym usłyszała 6 zarzutów kradzieży oraz zarzut posiadania środków odurzających.
Za popełnione przestępstwa odpowie teraz przed sądem. Grozić jej może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
st. asp. Daria Szydłowska
KPP Trzebnica